Bezpieczeństwo i higiena pracy - zadanie nie tylko dla pracodawcy
Bezpieczeństwo i higiena pracy (w skrócie BHP), to zbiór przepisów i zasad, których przestrzeganie ma zapobiegać wypadkom w pracy oraz chorobom zawodowym do jakich może dojść w miejscu pracy. Tyle definicja.
W praktyce zapobieganie wypadkom nie jest jednak takie proste. Przekonuje nas o tym statystyka. W 2018 r. w Polsce doszło do około 58 tys. wypadków przy pracy (mam tu na myśli tych zajestrowanych, czyli zgłoszonych do ZUS). Można zadać pytanie: czy to dużo? To zależy, jak na to spojrzeć, bo w skali miesiąca to 4833 wypadków przy pracy. A rozbijając to na poszczególne dni okazuje się, że wypadkom w naszym kraju ulega każdego dnia 161 pracowników. Dodam, że statystyki te nie obejmują rolnictwa.
Czy mamy na to jakiś wpływ, czy można wprowadzić jakieś działania prewencyjne? Zdecydowanie twierdzę, że tak. Pole do popisu ma tu pracodawca, pracownicy nadzoru, ale też sami pracownicy. Wsparciem posłużą również specjaliści od bezpieczeństwa i higieny pracy, którzy realizują swoje zadania w ramach tzw. służby bhp. Zadania tych specjalistów określają odrębne przepisy. Ale o tym napiszę w kolejnym blogu.
Myśląc o profilaktyce, wiele do myślenia daje nam analiza przedstawiona przez GUS (GUS/stat.gov.pl)w okresie styczeń - wrzesień 2018 r. (źródło: GUS/stat.gov.pl)
Dlaczego dochodzi do wypadków?
Odpowiedź znajdziecie analizując poniższe dane statystyczne.
Z danych tych niestety wynika, że sprawcą większości wypadków przy pracy, nie jest pracodawca, ale w znacznej mierze sam pracownik, który często poprzez swoje zachowanie generuje prawie 70 % wszystkich wypadków w pracy. Straty z tego tytułu ponosi sam pracownik (utrata zdrowia, życia, cierpienie), pracodawca (absencja poszkodowanego, co dla pracodawcy oznacza zaburzenie organizacji pracy), traci też organizacja (inni muszą wykonać zadanie za nieobecnego poszkodowanego np. z powodu pilnego zlecenia). I tak kółko się zamyka. Przy tym układzie – NIKT NIE ZARABIA A WSZYSCY TRACĄ. Nawet ZUS!, a w praktyce my sami, czyli podatnicy.
Jednym z celów jaki powinien stawiać sobie świadomy pracodawca powinna być poprawa świadomości pracowników w zakresie przestrzegania zasad bezpieczeństwa. Proces ten może osiągnać poprzez odpowiednie i konkretne szkolenia z zakresu bhp, szkolenia z zakresu ochrony przeciwpożarowej czy tak niedoceniane w praktyce - szkolenia z zakresu udzialania pierwszej pomocy przedmedycznej. W firmach w których pracodawca nie żałuje środków na dobre szkolenia, często działania te przekładają się poprawę stanu bhp. Wówczas prawdziwe staje się stwierdzenie, że jedna złotówka wydana na profilaktykę zwraca się dziesięciokrotnie.